Kolejny etap podczas uczenia się języków obcych, to taki, że każda lekcja zawierała rozmówki z codziennego życia, by zainteresowany poznawał nie tylko język literacki, ale od samego początku mógł poruszać się możliwie swobodnie w sytuacjach praktycznych. Nie wchodząc w aktualną wartość rozmówek – odtworzenie ich mogłoby dziś wywołać tu i ówdzie serdeczny śmiech- sama metoda uczenia się, identyczna z uczeniem się tekstu głównego dawała rezultaty bardzo szybko. Żadnej z tych ,, wielkich, oryginalnych metod’’ ani w języku angielskim, ani włoskim, ani hiszpańskim – nie udało się nikomu przeprowadzić do końca. Byłaby to praca godna tytana. Ich autorzy musieli zdawać sobie sprawę z tego, bowiem od czasu do czasu zamieszczali w tekście pouczające historyjki o tych, którzy nie zniechęcali się trudami nauki, którzy szli konsekwentnie naprzód, którzy stosowali się do wszystkich wymogów metody i którzy dzięki temu osiągali wysokie stanowiska. Takich osób jest wiele, potwierdzają one skuteczność metody.

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz